Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 35.63km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 18.59km/h
  • VMAX 39.80km/h
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt Przecinak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Etap 51 - do wykopu #18, powrót przez Bukowo / Gubałówkę (Operacja "Zawias #6)"

Poniedziałek, 6 czerwca 2016 · dodano: 06.06.2016 | Komentarze 2

Kolejny śliczny dzień, szkoda go spędzić w blaszanej puszce ...

Szychta mija jak z piczy strzelił, ale z trzaskami - godzina nadprogramowo, potem silny wiatr ostudził chęci na dalsze podróże....


Szwajcarski krążownik rzeczny....

Powrót mało ambitny - wielbiciele zorientują się z mapki.
++++

Operacja "Zawias" #6 :

Ladenthin, 15/08/15 , wschód słońca
Wstawał słoneczny dzień, oberst Muhammad al-Berlini von Rundstedt otrząsnął się z płytkiego snu. Spojrzał na wschód,w stronę polskiej granicy , niepokoiła go cisza. Doświadczony żołnierz, mający wojnę w genach wiedział, że Unia musi zabezpieczyć skrzydło głównej osi natarcia. Zgrupowanie von Rundstedta „Teutoński Półksiężyc” stanowiłoby zbyt duże zagrożenie – dlatego w każdej chwili spodziewał się działań zaczepnych ze strony Polaków. „Trzeba było przerzucić więcej sił i zgnieść ich w Szczecinie, gdy była na to szansa” – pomyślał - „Trudno, teraz najważniejsze jest zablokowanie niewiernym drogi na Berlin, żeby doprowadzić przynajmniej do patu i negocjacji o rozejmie”. Czołgi zgrupowania zostały odesłane na Seelow, ale Polacy też nie mieli czołgów na ich kierunku. Z „Rosomakami” powinny sobie poradzić „Fuchsy” i „Pumy” stacjonujące przy pałacu w Lebhen.
Szybko dopił kubek aromatycznej kawy. „Zaraz pora modlitwy” – pomyślał. Nagle na linii drzew zobaczył dziwny, krótkotrwały błysk. Chwycił za lornetkę i zamarł – do szarży rozwijała się…. Kawaleria ! Słońce błyszczało w wyciągnietych szablach … Żołnierskie oko doceniło równą linię szwadronu, który właśnie przechodził w galop. Krzyknął do radiowca – „Wywołaj czujki, idą prosto na nich”. Dwa MG powinny szybko zmasakrować tych dziwolągów. „Herr oberst, nikt nie odpowiada”.





Komentarze
srk23
| 14:07 wtorek, 7 czerwca 2016 | linkuj Twoja opowieść "Operacja Zawias" robi się coraz ciekawsza (mi ostatnio "szychty" już nie kończą się tak szybko...od 3 dni zaczynam o 7 a kończę o 22)
jurektc
| 07:08 wtorek, 7 czerwca 2016 | linkuj Człowieku Ty rozkopiesz nam całe miasto :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa razpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]