Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 44.29km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 20.92km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Podjazdy 108m
  • Sprzęt Przecinak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Etap 37 - do wykopu #10, powrót przez Przecław

Czwartek, 5 maja 2016 · dodano: 05.05.2016 | Komentarze 8

Pogoda zachęciła do jazdy do pracy - zresztą muszę kręcić teraz, bo 2ga połowa maja służbowo i rodzinnie może skutecznie pokrzyżować plany. A propos planów - na razie jestem ciupkę do przodu, decydujące będą czerwiec/lipiec/sierpień (do przejechania zaplanowałem w każdym 1000 km). Waga pozytywnie - od postu przytyłem 2 kilo, masa jest, czas na rzeźbę ;-)

Szychta minęła jak z piczy strzelił.

Powrót przez port zatłoczony amerykańskim sprzętem, ćwiczenia Anakonda same się nie zrobią :-)





Czekam na ciężki sprzęt bojowy, a nie jakieś popierdółki. No i to kamo... Jadą na Pustynię Błędowską ?

Dostrzegam sylwetkę kolarza - to jadący do domu Michał :-) Jedziemy razem kawałek pod estakadę przy Wyspie Puckiej, wypytuję o wrażenia z zaliczonego z bardzo dobrym czasem maratonu Piękny Wschód, szkoda, że nie mamy więcej czasu - ale zapewne to nie ostatnie spotkanie :-)  Coś kazało mi jechać przez Wyspę Pucką, mimo planowanych Polic. Mój rowerowy anioł stróż (pewnie Św.Bernard, bo lubił wypić) czuwał - tuż przed Dziewokliczem kapeć.... Gdzieś musiałem dobić dętkę na płytotece... Spokojnie, zmienimy, albo naprawimy. Staję, sięgam po torebkę podsiodłową - a ta została przy szosie, w dalekim garażu.... No nic, jak w milionerach jest jeszcze parę sposobów.... 50/50 że mam w plecaku dętkę zawiodło, przejeżdżająca publiczność ma mnie serdecznie w dupie, zostaje telefon do przyjaciela... Łapię Arka tuż przed wyjazdem na trening, przyjeżdża z gumowa pomocą. Zanim zdążyłem wymamrotać podziękowania, to sam błyskawicznie wymienia mi dętkę, no luksus, że proszę siadać :-) Wracamy razem aż do szwarcówki, ja jadę do domu przez Ostoję i Stobno. W Warzymicach przysiada mi się na koło szoszon w stroju BBT, trzeba było dzielnie cisnąć :-)  Dzięki Arkowi przygoda zakończyła się dobrze, muszę się bardziej ogarniać z moją sklerozą.

Nowa płyta HEY jest fajna ...




Komentarze
Bucz
| 16:19 niedziela, 22 maja 2016 | linkuj Ciekawie macie w Szczecinie. Amerykanie pustyni tam raczej jednak nie znajdą. leszczyk - powiedz im, żeby zmienili stylówę wozów. Jakby nie wiedzieli jak, to chłopaki z Ośki im powiedzą.

"Prędko, prędzej" znakomite i też szczecińskie. Brawo Wy!
lenek1971
| 13:12 poniedziałek, 9 maja 2016 | linkuj Wszystkim polecam zdecydowanie koła na bezdętki! Totalny komfort no i bardzo małe prawdopodobieństwo awarii. Jeśli dodatkowo wozi się dętkę to nie ma opcji, że gdzieś nie nie dojedzie ;)
jurektc
| 09:43 sobota, 7 maja 2016 | linkuj Fajnie mieć przyjaciela :)
Jarro
| 16:42 piątek, 6 maja 2016 | linkuj Arek, niestety moje koła nie są "tubeless ready”. Ale... pewnie też kiedyś dojrzeję do takiej zmiany :)
lenek1971
| 12:07 piątek, 6 maja 2016 | linkuj Jarek, opony bezdętkowe rozwiązują Twoje dylematy w 100% ;)
leszczyk
| 11:09 piątek, 6 maja 2016 | linkuj Michał - wzajemnie :-) A trzeba było lecieć z Tobą prosto do domu , nie szukać wrażeń po wyspach ;-) A przede wszystkim ogarnąć się przed wyjściem ;-)

Jarek - coś z tym ciśnieniem może być na rzeczy, bo pęknięcie wskazuje na dobitkę... Ale to się zdarza, trzeba tylko nie zapominać narzędzi :-)
Jarro
| 08:53 piątek, 6 maja 2016 | linkuj Tylko pozazdrościć takiego serwisu :) Czyżby za małe ciśnienie w oponie? Ja ostatnio zmagam się z myślami: mniejsze ciśnienie = większy komfort na dziurach+większe ryzyko kapcia, czy większe ciśnienie = trzęsawka szczególnie na bruku+mniejsze ryzyko kapcia.
michuss
| 06:41 piątek, 6 maja 2016 | linkuj Fajnie było się spotkać. Kto mógł przypuszczać, że będziesz miał takie przygody - dałbym Ci dętkę :P

Nowy numer Heya bardzo, bardzo. Mniam.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sciuz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]