Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 42.18km
  • Teren 27.00km
  • Czas 02:16
  • VAVG 18.61km/h
  • VMAX 54.10km/h
  • Podjazdy 526m
  • Sprzęt Przecinak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Etap 30 - las jest piękny :-)

Czwartek, 21 kwietnia 2016 · dodano: 21.04.2016 | Komentarze 9

Naaaareszcie, po kłopotach z przewianymi plecami , wracam na rower. Po pracy, spontanicznie, testowo w teren, albo dysk wyleci, albo ból puści ;-) Na szczęście był ten drugi wariant. Pojeździłem sobie po lesie na czuja, tak jak Krzysiek i Jarek po Bukowej. Zaciekawił mnie jakiś podjazd - jedziemy, jakiś ledwie widoczny singielek, proszszsz... Jazda w terenie w moim wykonaniu to taniec paralityka, zero techniki, no i watolina zamiast mięśni też nie pomaga. Zapędziłem się pod schody na Quistorpa i jak zwykle na pierwszych metrach koń stanął dęba. Muszę zobaczyć, jak to podjeżdża jakaś dzieciarnia z gimnazjum, to może chwycę patenta. 
Było bardzo fajnie, góra / dół , jeszcze nie ma gęstej zieleni i można dostrzec ciekawostki, np. coś takiego :



Dojeżdżając do mostku mało się nie wyglebiłem, dupkę trzeba było mocniej do tyłu wysunąć. 

Wróciłem do domu przez Leśno, podjeżdżając od Siedlic lasem na Podbórz, potem Gubałówka - Głębokie i łyk Miodu po asfalcie na deser.

Było przepięknie, cudowna młoda zieleń, doskonałe do artystycznych fotografii światło, a ptasie radio nadawało wiosenny hit pt "Ruchałbym".


Młodziutka paproć
Wieczór byłby doskonały, ale po powrocie dowiedziałem się, że umarł ON ...



Komentarze
leszczyk
| 12:49 sobota, 23 kwietnia 2016 | linkuj Michał, moje zdjęcia nie oddają ułamka piękna "górzystego" kawałka Wkrzańskiej od Arkońskiej do Pilchowa. Akurat jak podjeżdzałem Siedlice - Podbórz, to myślałem o Tobie i A., że na pewno by Wam się podobało tutaj. Polecam :-)
michuss
| 22:01 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj Kurczę, kusząco wygląda Wkrzańska na Twoich zdjęciach. Muszę w końcu zacząć ją lustrować, a nie tylko ciągle Bukowa i Bukowa ;)
leszczyk
| 19:23 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj Dziękuję za dobre słowa, muszę się pozbierać, szkoda kaemów ;-)
jotwu
| 18:13 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj Myślę, że po dolegliwościach jakie Cię wcześniej dopadły wskazana by była ostrożność. Jesteś jednak doświadczonym bikerem i bez moich wskazówek dasz sobie radę - maratoński dystans jest dowodem, że jest OK .
srk23
| 16:54 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj Fajne hity to ptasie radio nadaje ;)))...super, że choróbsko odpuściło i znów w siodle (bo trochę wiało nudą na forum).
marekburdzy
| 16:41 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj Fajnie ze znowu na rowerze:)
Jarro
| 21:50 czwartek, 21 kwietnia 2016 | linkuj Piękna wycieczka. Cudowne są lasy o tej porze roku. Watolina nie jest taka zła, jak zaliczysz glebę to Cię ochroni przed urazami :) Nie to co Ci, którzy mają tylko kości i ścięgna.
coolertrans
| 20:44 czwartek, 21 kwietnia 2016 | linkuj RIP...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]