Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 57.98km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:04
  • VAVG 18.91km/h
  • VMAX 54.60km/h
  • Podjazdy 662m
  • Sprzęt Przecinak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Etap 48 - wykop # 22 i zakończenie wyzwania wspinaczkowego :-)

Środa, 27 maja 2015 · dodano: 27.05.2015 | Komentarze 7

Dzisiaj wyjeżdżając do pracy planowałem zakończenie stravovego wyzwania wspinaczkowego, czyli 6000 m w pionie w ciągu Giro d'Italia. Do wykopu spokojnie przez park/miasto/operę i Bytomską. Po pracy kierunek Świętojańska , jak pojadę ją 10 razy to powinno wystarczyć. Przy akompaniamencie dobrej muzyki toczę się w górę i w dół, po 6 razie przerwa na batona. Potem przez Pokoju, Podolską i Graniczną do Nehringa, wspinam się Policką do Ostoi-Zagórskiego.


Sybiracka madonna z Ostoi-Zagórskiego

Nade mną ołowiane chmury, ale na szczęście siła wyższa powstrzymuje deszcz. Do Kredowej, dalej przez Śródleśną do pętli na Podbórzu. Obstawiam, że osiągnięte metry powinny wystarczyć - zatem wio do domu przez Miodową/Wojska/halę AA i Litewską.

Panie pre-stravo-zesie, melduję wykonanie zadania. Moja cyfra to 6050 :-)

Kocham podjazdy, Miodowa - I am gonna be your backdoor man :-)

W czerwcu nie dam się sprowokować na podstępne climbing challenge, ja chcę do lasu !




Komentarze
leszczyk
| 08:11 poniedziałek, 1 czerwca 2015 | linkuj Ula, może masz rację z nudą O-N. Zobaczymy jak z pogodami pod koniec czerwca, dzięki wielkie za podpowiedzi trasowe :-)
leszczyk
| 11:17 czwartek, 28 maja 2015 | linkuj Faktycznie Ula, zakręciłem się z Everestingiem, chyba podświadomie szykuje się już psychicznie do RR ;-) Myślałem o "300" jako Kostrzynie, ale w obie strony przez O-N, z domu mi wychodzi wg mapy 148 km w jedną stronę. Nie będę musiał bujać się z samochodami po polskich dróżkach...
Tak jak mówisz, dobra pogoda i jazda :-) Muszę się wyrobić za dnia, czyli koniec czerwca/początek lipca. Rekordów nie będę bił, spokojnie planuję 5 punktów kontrolno-popasowych. Alternatywna "300" mogłaby być "dookoła" zalewu" z odbiciem przez Wolgast/Peenemuende, ale w lecie wśród blaszanej husarii, brrrrrr....
leszczyk
| 06:30 czwartek, 28 maja 2015 | linkuj Janusz - to nie ja wpadam na te pomysły, tylko zespół Stravy, ja tylko korzystam z ich fantazji. Dobrze, że pogoda w miarę sprzyjała i sił starczyło :-) W czerwcu proponują "wspięcie się" na Mt Everest w ciągu tygodnia, ale akurat tego wyzwania nie podejmę, chcę trochę odetchnąć lasem i przestrzenią :-) Poczekam na lipcowy pomysł ludzi ze Stravy ...
Gdzieś tam po cichu marzę o przejechaniu 300km, ale trochę strach...
jotwu
| 05:28 czwartek, 28 maja 2015 | linkuj Wysoce ambitne zadania sobie stawiasz ale jak widać konsekwentnie je potem realizujesz. Skąd Ci przyszedł do głowy egzotyczny pomysł porównań z Giro d''Italia ? Gratulacje za wykonanie zadania. Jakie masz następne pomysły ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iedzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]