Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 46.84km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:33
  • VAVG 18.37km/h
  • VMAX 64.50km/h
  • Podjazdy 653m
  • Sprzęt Pożycz
  • Aktywność Jazda na rowerze

Etap 82 - Fuerteventura przejazd 1

Piątek, 17 października 2014 · dodano: 21.10.2014 | Komentarze 1

Trochę niespodziewanie terminowo małżonka zarządziła urlop - celem po raz kolejny Fuerteventura, najbardziej piaszczysta i wietrzna z Wysp Kanaryjskich. Ostatniego dnia przed wyjazdem naładowałem akumulatory do GPS i spakowałem na wszelki wypadek kolarską stylówkę. Wcześniej na BS oglądałem relacje z objazdu wyspy, ale na ogół to nie był ten rejon, dlatego nie nastawiałem się na nic konkretnego. W środę udałem się do sport-punktu w hotelu i wypożyczyłem górala na weekend, dostarczono mi go w czwartek wieczorem. Na moją deklarację, że robię 100 km bez wielkiego wysiłku polecono mi robić max 50 km... Postanowiłem rozpocząć od wizyty na nigdy nie widzianej, zachodniej strony wyspy. Ruszam z hotelu szutrówką w stronę Costa Calma.

 
Tak wyglądał początek każdego wyjazdu, nieznacznie, ale w górę ...

Szybko nauczyłem się uważać na stromych zjazdach na luźny szutr i piach. Wkrótce asfaltem dotarłem do końca Costa Calmy z takim widokiem jako nagrodą ...


Mój hotel to to białe hen po lewej stronie u podnóża piaskowego wzgórza ...

Znalazłem na rondzie zjazd do La Pared i rozpocząłem mozolną wspinaczkę. Po 4 km wspiąłem się na przełęcz i ujrzałem Ocean Atlantycki od zachodniej strony...


Rozpoczyna się fajny zjazd :-)

Po sympatycznym zjeździe odbijam w lewo na La Pared i znajduję dzikie plaże i miejsca widokowe na skarpach, fale tłuką naprawdę głośno i imponująco...


Wcześniej byłem na przeciwległej stronie plaży ...

Do wyboru powrót tą samą droga albo zwrot przez wyspę przez kolejną przełęcz. Oczywiście wybieram bramkę nr 2. Skręcam w prawo
w stronę Los Hermanos, po drodze z naprzeciwka minęli mnie dwaj szosowcy. Nagle kończy się ożywcza morska bryza, full lampa + ciągle podnoszący się teren dają w kość. Mam tylko 2 x pół litra wody, rozglądam się za wodo/piwo pojem, ale to czas sjesty, czyli pedałuj albo giń... Zaczyna się robić nieciekawie : Miodowa/Robotnicza/Strzałowska/jeszcze raz Strzałowska i za zakrętem Zielna, jestem bliski łez, ale w końcu droga idzie w prawo w stronę drugiej strony wyspy, czyli pokonałem przełęcz i zaczynam zjazd. Bagatelka - 8 km...


Zjazd rozpoczyna się po lewej w 1/3 wysokości fotki ...

Tam osiągam rekord prędkości, ale tak mnie rzuca na zakrętach, że jestem szczęśliwy z powodu braku ruchu samochodów po tamtej stronie wyspy... Na napotkanym przystanku chłodzę w cieniu emocje wodą i robię przerwę na mobilizację sił, bo nie wziąłem ani banana, ani czekolady... Docieram do ronda w La Lajita i już wiem, że czeka mnie dalsza wspinaczka... Po drodze mijam parę prowadzącą rowery, po chwili facet mnie dogania i ciągniemy pod górę razem. To Flamand, czyli urodzony cyklista, żałuje, że nie wypożyczył szosówki. Na górze zegnamy się, on wraca po dziewczynę, ja kieruję się w stronę hotelu, niestety główną drogą.


Już z górki ...

Piszę "niestety" bo główna trasa nie ma pobocza, a ruch jest naprawdę spory. Można dostać zawału, gdy podczas wspinaczki kierowca ciężarówki dodaje Ci otuchy głośnym trąbieniem.... Zmagając się z wmordęwindem wytrwale zmierzam do hotelu, uda coraz bardziej betonowe, ale wkońcu skręcam "do domu". Tam błyskawicznie pędzę uzupełnić składniki mineralne izotonikiem "Cruzcampo" i poratować mięśnie masażem w jacuzzi. Jutro kolejny dzień rowerowej przygody :-) 

 



Komentarze
lenek1971
| 16:44 piątek, 24 października 2014 | linkuj Zazdroszczę klimatów, widoków i ...górek :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]