Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 41.67km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 21.93km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Sprzęt Przecinak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Etap 53

Poniedziałek, 14 lipca 2014 · dodano: 14.07.2014 | Komentarze 2

Dzisiaj miałem zamiar dokręcić spokojnie do 2600, czyli odwiedzić znajomych w Dobrej. Ruszyłem o 18:00 , wiatr z zachodu był szalenie dokuczliwy. Zmieniłem plan - jadę na południe ! Fatalna Koralowa pełna pędzących samochodów, ulga Redlica - Dołuje, krótka męka międzysamochodowa do Lubieszyna i raj... Na Bismarck nie jadę, wieje w mordę - kierunek Grambow / Schwannenz. Nie chcę wytrząsać się na brukowańcu do Bobolina, jadę więc szosą do Ladenthin. Tam batoniki pod dębem przy kościele, krótka sympatyczna (w łamanym narzeczu) rozmowa z niemieckimi kolarzami którzy namawiają mnie na wspólną jazdę do Krackow/Nadrensee. Szczerze mówiąc miałem ochotę na legendarne lody w Krackow, ale nie znam tej trasy, a już 19:00. Żegnamy sie, dziękuje za pokazanie drogi do granicy. Nie odmawiam sobie zjazdu z wiatrem z Warnika do Będargowa, potem Stobno, krótka wizyta u znajomych na Mierzynie i do domu, przez Topolową / Żyzną / Szafera. Udany wyjazd mimo wiatru, szkoda, że znów bez aparatu...



Komentarze
leszczyk
| 22:28 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj Dzięki, oby się udało doturlać :-)
lenek1971
| 20:56 poniedziałek, 14 lipca 2014 | linkuj No i 2600 pękło! Gratulacje - jeszcze drugie tyle i będzie "piątka"!!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziejl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]