Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 34.11km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 19.87km/h
  • VMAX 35.80km/h
  • Podjazdy 147m
  • Sprzęt Przecinak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czy mnie jeszcze pamiętasz ?

Niedziela, 12 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 10

Po długiej przerwie w końcu dostałem lekarskie zezwolenie na jazdę rowerem w ograniczonym zakresie.
Od razu rozpocząłem od hardcoru - legendarna wśród kolarzy z północno-zachodnich rubieży Szczecina pętla sławoszewska, z mitycznym, wyciskającym łzy bólu podjazdem Dobra-Grzepnica. 
Samo zebranie się do jazdy to smutna historia, wracałem się do domu ze 3 razy. Już zapomniałem jak się szybko przygotowuje do wyjazdu. Z miłych niespodzianek - na odcinku Dobra/Buk drogę przebiegło mi stado jeleni. Z niemiłych - szosowcy schamieli przez zimę. Tylko jeździec z teamu Cubica odpowiedział na pozdrowienie, ale to klasowa ekipa. Fotek nie ma - nie naładowałem baterii aparatu :-)

Ten sezon to obserwacja organizmu, płaskie pętle po 50 km , może jakieś epickie Ueckermuende lub Penkun w lecie.
Trudno, obyśmy tylko zdrowi byli, czego Wam serdecznie życzę, oraz spotkań na szlaku.







Komentarze
strus
| 17:25 wtorek, 14 marca 2017 | linkuj Witam na dwóch kółkach
leszczyk
| 19:35 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj Dzięki za miłe powitanie :-) Pewnie więcej będzie spacerów na kijach niż roweru, ale co tam, grunt to kompania :-)

Jurek - sugerujesz, że mam jechać z Wami autem, jako wóz techniczny ;-) ?
srk23
| 16:09 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj Brachu, nareszcie na szlaku (już się bardzo bałem co tam z Tobą się dzieje). Ja również od grudnia do marca miałem problemy zdrowotne, ale co nas nie zabije to tylko wzmocni i Tobie również życzę tylko zdrowia i jeszcze raz zdrowia (a do Ueckermude to może razem wreszcie się wybierzemy).
jurektc
| 13:19 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj Siema Piotrek zapraszam w sobote na wspólne pokręcenie.:)
Plan delikatne 200 :) z Gadzikiem :):)
michuss
| 07:15 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj No, wreszcie! Jest powrót! :)

Masz rację - obyśmy zdrowi byli.
coolertrans
| 21:30 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Pamiętamy, majorze Bomba, my tu jeszcze wrócimy...razem z Olem..
jotwu
| 20:19 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Całkiem niezły początek jak na tak długie rozstanie z rowerem. Pozdrawiam i życzę Ci nienagannego zdrowia.
marekburdzy
| 19:05 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj No nareszcie na szlaku!
Witaj wśród źywych.
Teraz powoli powoli i wrócisz do formy czego ci bardzo źycze
Mam nadzieje na spotkanie na szlaku:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ewidz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]