Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 6.40km
  • Czas 01:00
  • VAVG 9:22km/h
  • Aktywność Chodzenie

Chodzing na chomiku #17

Wtorek, 1 marca 2016 · dodano: 01.03.2016 | Komentarze 2

To nie był dobry dzień. Najpierw odwożenie teściowej do szpitala na jutrzejszą operację, a potem niespodziewane kokodżambo w pracy. Z każdą chwilą rosła lista ludzi, którzy mogą mnie pocałować w d**ę. W końcu sytuację się jakoś ułożyła, ale powrót do domu późny, bo via szpital i dom przeziębionego teścia. Oj, będzie co robić przez najbliższe dni....
Kiedyś nalał bym sobie solidną szklaneczkę rudej na myszach i zawinął się w koc na kanapie.
Ale nie teraz, nie w poście, w którym trzeba stawiać sobie poprzeczkę wyżej.
No i szczególnie nie dziś, w dzień Żołnierzy Niezłomnych.

Godzina na bieżni.

Podsumowując luty - rowerowo nędza, choć lepiej niż w styczniu. Za to czas spędzony na bieżni zaowocował zbiciem 3,4 kg.
Jeszcze 2 kg i będzie dobrze.

Odnośnie dzisiejszej rocznicy - czytałem kiedyś fajny artykuł, którego tezy wydają mi się słuszne. Mianowicie podział czasowy : lata 1944-1947 to czysta wojna domowa na dużą skalę, lata 1947-1948 to poamnestyjna perfidia i rozbijanie coraz mocniej zinfiltrowanych ubecką agenturą oddziałów, późniejsze lata do 1953 to już wybijanie zaszczutych niedobitków, którzy woleli śmierć, niż ułożenie z nową władzą. Ostatni okres posłużył stworzeniu legendy bandytów.

Na mnie największe wrażenie robi walka oddziałów wiernych rządowi w Londynie na terenach naszych dawnych Kresów. Bili się z absolutną świadomością beznadziejności tej walki, ale w imię zasad, wierni przysiędze. Inni ludzie, stracone pokolenie.







Komentarze
leszczyk
| 20:34 środa, 2 marca 2016 | linkuj Ładna ksywka, Elu ;-) Spokojnie, do ściskania jeszcze to i owo zostanie, a kondycha do tańców się zawsze przyda :-) Zaglądaj , miłej lektury życzę :-)
Gość | 18:40 środa, 2 marca 2016 | linkuj Jak będziesz tak zrzucał kilogramy to nie będzie co wyściskać na najbliższym zjeździe (IVa), a mam zamiar to zrobić za te twoje wpisy i muzyczne ilustracje - babciabike
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa aulic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]