Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszczyk z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 25967.53 kilometrów w tym 2450.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszczyk.bikestats.pl
  • DST 57.56km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:58
  • VAVG 19.40km/h
  • VMAX 46.55km/h
  • Sprzęt Przecinak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Etap 56

Sobota, 26 lipca 2014 · dodano: 27.07.2014 | Komentarze 5

Zamiast planowanej ekspedycji + 100 z przyczyn imienin teściowej tylko poranny termin. Skusiłem się zatem na Miodową, ciekawość, ile razy podjadę na świeżości, tzn.po tygodniu bez roweru. Co tu dużo mówić - podjechałem 10 razy ... Przyznam się, ze nie ortodoksyjnie, pomyliły mi się ulice i zawracałem na pętli autobusowej. Po 10 podjeździe radosny ruszyłem na Gubałówkę i wtedy sobie przypomniałem, że pełna Miodowa wg koksów kończy się na Andersena... Honorowo dokręciłem 10 razy Andersena - pętla. Tam 2 razy śmignął guru koksów, niejaki James :-) Powrót przez Gubałówkę i drogę 7 młynów, przed polaną Harcerską odbijam w prawo na podjazd, który rok temu butowałem już od 1/3, tym razem obyło się bez zsiadania z roweru. Fajny zjazd do Głębokiego skrajem wąwozu Młynówki i home, sweet home.
 



Komentarze
leszczyk
| 21:43 poniedziałek, 28 lipca 2014 | linkuj Panie kolego, górek mocniejszych od piwa, tj.powyżej 6% na razie nie tykam :-)
coolertrans
| 19:04 poniedziałek, 28 lipca 2014 | linkuj z górek polecam ul. Sportową w Szymbarku ..... wjazd z Kolana.... albo 11 % górkę Przywidz - Gromadzin...
jotwu
| 11:26 poniedziałek, 28 lipca 2014 | linkuj Dzisiaj (poniedziałek) miałem ochotę podjechać, oczywiście raz, pod Miodową ale odstraszył mnie sznur aut w obie strony , zatem świetnie rozumiem Twoją deklarację jazdy o poranku.
leszczyk
| 08:25 poniedziałek, 28 lipca 2014 | linkuj Dziękuję, sam się zdziwiłem. Jedyny kłopot to spory ruch samochodowy. Gdybym kiedyś jeszcze chciał wzmocnić nogi na Miodowych podjazdach, wstanę wcześniej :-)
jotwu
| 05:52 poniedziałek, 28 lipca 2014 | linkuj Jak widać z opisu nie była to wycieczka w celu poszukiwania ciekawostek terenowych, lecz dla sprawdzenia sprawności fizycznej. Moim zdaniem ten test zdałeś celująco.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nogei
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]